Spokój. Relaks. Odprężenie. Świadomość. Otwartość. Wolność. Znaczenie tych słów jest nam doskonale znane, ale czy doświadczamy ich pełni w swoim życiu? Niekoniecznie. Co nas przed tym blokuje? Dlaczego nie potrafimy zamanifestować tych wartości w naszym codziennym życiu? Prze bodźcowanie? Gonitwa myśli? Powracające lęki i zapętlone schematy myślowe?
Wiesz o czym mówię ? Czujesz ? Życie jest piękne. Obdarowuje nas każdego dnia.
Każdego dnia dzieją się wokół nas cuda. Problem w tym, że zazwyczaj ich nie dostrzegamy.
Nie dostrzegamy, bo nas nie ma. Jesteśmy albo wcześniej, w przeszłości albo później, w przyszłości. Zamknięci na otrzymywanie. Jak chcesz coś otrzymać, jeśli nie ma Cię teraz w tej danej chwili?
To my określamy, co otrzymamy na podstawie naszej gotowości do BYCIA. Funkcjonując na podstawie myśli, uczyć i emocji nie jesteśmy, a jedynie określamy, decydujemy, oceniamy i wyciągamy wnioski z tego, co i jak mogę otrzymać. Przez to szufladkowanie nie jesteśmy w stanie otworzyć się na pełnię chwili obecnej i doświadczyć wszystkiego co ona oferuje, a oferuje wiele. Myśli, uczucia i emocje to polaryzacja jedności, separują nas od otrzymywania. Wtedy pojawiają się reakcje. W każdym momencie mamy wybór, obserwacja lub reakcja. Najczęściej wybieramy to drugie, dlatego trudno jest zmienić nasze uwarunkowania i przekonania ponieważ działamy na zainfekowanym autopilocie. Poprzez nasze doświadczenia kształtuje się nasze postrzeganie rzeczywistości. Na starcie nikt nam o tym nie mówi, nikt nie uczy jaką postawę przyjąć do tego co dzieje się w naszej przestrzeni. Raz nałożone filtry ciężko jest usunąć. Tylko poprzez świadomą obserwację procesów, które zachodzą w nas, jesteśmy w stanie wznieść się ponad te uwarunkowania i napisać nowy rozdział naszego życia bez cierpienia.
Jak mogę Ci w tym pomóc?
Nie powiem Ci jednak, że Access Bars to złoty środek na każdą dolegliwość lub że wszystkie Twoje problemy znikną, jak za pstryknięciem palca. Access Bars to narzędzie, które spowalnia fale mózgowe do niższych częstotliwości, przez co umysł jest bardziej chłonny, ma większą przepustowość i łatwiej przyciąga to co chcemy do naszego życia zaprosić. Porównałbym to do stanu medytacyjnego. Zabieg ten wprowadza w stan głębokiego relaksu pozwalając na odpuszczenie tego co już nam nie służy. Pozwala przekształcić nasze postrzeganie i uwarunkowania. Przepracować traumy, dodać trochę świeżości do naszego życia, ruszyć z tym co stoi, zamknąć pewne tematy. Pozwala wyjść z głowy do ciała, zmienić układ nerwowy „ w spokojny ”. Jest to zabieg oczyszczający, przynoszący ukojenie w miejsce, w którym było napięcie. Często towarzyszy temu pustka w głowie, jakby ktoś zabrał wszystkie nasze myśli i dał przestrzeń na nowe wzorce. Nasze myśli kreują naszą rzeczywistość. „To co sobie uświadamiamy – kontrolujemy, to czego sobie nie uświadamiamy – kontroluje nas”. Zachęcam do zadbania o higienę swojego umysłu, co wspomoże zarówno ciało, jak i ducha.